1 lipca 2013

~1~ "Te emocje to tylko walające się po ulicy śmieci."

Patrzę na Niego, nie mogę oderwać wzroku. Jest idealny. Perfekcyjne rysy twarzy, włosy, jak zwykle w nieładzie, cudowne usta stworzone do całowania, błyszczące oczy, w których mógłbym tonąć.  Widzę jak zaciska wargi tym samym dając mi znak bym na niego nie patrzył już dłużej. Za każdym razem kiedy to robi pęka mi serce. Nie potrafię już tak. Do moich uszu dobiega dźwięk imienia należącego do mnie, próbuję wrócić do rzeczywistości.
  -Harry, a ty? Jesteś kochany przez większość kobiet na tym globie, jesteś sławny na cały świat, możesz mieć wszystko czego tylko chcesz, powiedź nam czego pragniesz, o czym marzysz?-dziennikarka i chłopcy patrzą na mnie wyczekująco.
Zerkam ukradkiem na Niego. Moja dusza i serce krzyczy: "Chcę tylko Jego!", jednak głos uwiązł w gardle i nie chce wyjawić tajemnicy, którą skrywają moje myśli.
  -No cóż, chciałbym żeby wszystkie plany zespołu wypaliły i żeby moje życie osobiste było ułożone jak do tej pory.-wszędzie kłamstwa, ale ta gra na tym polega.
  -Możesz nam zdradzić czy w twoim sercu ktoś w końcu zamieszkał?-dziennikarka uśmiecha się zalotnie.
  -Faktycznie, moje serce jest już własnością nie tylko moją.-widzę jak On w popłochu przesuwa się na kanapie.-Od dwóch lat należy do moich ukochanych Directioners.-chłopcy oddychają z ulgą, a publiczność robi głośne "Awwwwww!".
  -Och! Jesteście najsłodszymi chłopakami jakich znam. Bardzo dziękuję wam za wywiad.-prezenterka ściska każdemu z nas dłoń i schodzimy z wizji.
Spuszczam głowę i wciskam dłonie w kieszenie spodni. Szybkim krokiem opuszczam gmach studia i wsiadam do busa. Z trudem powstrzymuje łzy. Dołącza do mnie Niall. Jak zwykle uśmiechnięty i wesoły, w dłoni trzyma kanapkę. Przecieram twarz i kieruję wzrok za okno. Po chwili czuję jak pomiędzy mnie i Horana ktoś się wciska. Odwracam głowę i widzę Jego. Przejeżdżam językiem po wargach i modle się by nie rzucić się na obiekt moich westchnień. Nie czuję się najlepiej, to wszystko mnie męczy. Chce wrócić do domu jak najszybciej i zaszyć się w swojej sypialni. Pogrążam się w świecie smutku i bólu. Ożywia mnie Jego dłoń na udzie, moje ciało momentalnie się napina. Zerkam w kierunku jego ręki, a później na Niego. Przygląda mi się z czułością i miłością. Moje serce przyspiesza rytm pod tym wzrokiem. Chciałbym móc rozpłynąć się w tej chwili. On bierze moją dłoń w swoją i gładzi jej zewnętrzną część. Nie mogąc się pohamować układam głowę na jego ramieniu i przymykam powieki. Tak jest idealnie, ale nie może zostać wiecznie. Do samochodu wsiada Paul i reszta chłopaków.
  -Harry, później się pomiziacie.-nasz ochroniarz i przyjaciel mówi stanowczo, tym samym przerywa moją chwilę euforii.
Odsuwam się od Niego z niechęcią i macham fankom. Panuje totalny chaos, a ja jeszcze nie potrafię wrócić ze swojego świata. Fanki krzyczą, ja słyszę tylko stłumione dźwięki. W końcu udaje nam się wyjechać, a płaczące i wrzeszczące dziewczyny zostawiamy z tyłu. On obejmuje mnie i mocno do siebie przyciska jakby wiedział, że tego potrzebuję. Wtulam się w Niego jeszcze bardziej, podkurczam nogi i układam głowę na jego nogach. Mógłbym się założyć, że wyglądam jak małe dziecko. Odczuwam ogromne zmęczenie, które zbierałem przez kilka ostatnich, bezsennych, samotnych nocy. On misternie układa kosmyki na mojej głowie, przyprawiając mnie tym o przyjemne dreszcze. Powoli odpływam w objęcia Morfeusza, nie umiem już dłużej wytrzymać. Nie, kiedy On tu jest.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Na razie zero akcji i szczegółów. Jak przepowiadałam rozdział krótki. Możecie się z niego trochę domyślić, ale to wszystko będzie bardziej poplątane. Chciałabym żeby każda osoba, która to przeczyta skomentowała. Niezależnie od tego, czy to będzie komentarz z pochlebstwami (tych akurat mało się spodziewam), czy też nie. Muszę wiedzieć czy warto to pisać.

Natalia

8 komentarzy:

  1. o.O mam ciarki! :D
    Ty debilu ( trochę krytyki ) jak możesz tak bezczelnie dobrze pisać? Nie zgadzam się na takie COŚ! Mówię stanowcze 'nie!'.
    ;3 pasii? ;D
    Hahah ;D nie coo, kurka to jest doobre! ;D wiesz, że Cię kocham <33 :*
    Taakże szkoda, że taki krótki ;c Mam nadzieję, że drugi będzie dłuższy! ;3

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczyna się ciekawie, mam nadzieję, że się rozkręci. Pisz dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ochh... Jesteś Boska.!!! :** To dopiero pierwszy rozdział, a już się rozkręca.!! Nie mogę doczekać się następnego. ;x

    Twoja Czytelniczka.♥

    OdpowiedzUsuń
  4. czekam na następne rozdziały! TEn jest świetny

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne fajne :) Szkoda że taki krótkie :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne, podoba mi się. : D

    OdpowiedzUsuń
  7. TO JEST PIĘKNE! ♥ [luvv_me_larry]

    OdpowiedzUsuń

NIE BĄDŹ LAMA DODAJ KOMENTARZ!